Przenosiny!!

Hitsugaya

Do puszczy wpływa szeroki strumień, który słynie ze swej idealnej czystości. Wiele ludzi przychodzi tu by odpocząć i napić się wody, jednak czasami dzikie zwierzęta wychodzą z dżungli, i zaczyna się robić mniej przyjemnie...

Zaraki Kenpachi

Zaraki wszedł do lasu i podszedł pod strumień. Usiadł na pierwszym lepszym głazie, który był dość duży. Popatrzył na strumień, w którym odbijały się pięknie promienie słoneczne. Leniwie zmoczył nogi w wodzie i zamknął oczy. Po chwili uciął sobie drzemke, a drzewa leciutko falowały na wietrze. Wszędzie dookoła panował spokój i cisza.

Hitsugaya

Zaraki usłyszał nagle straszny huk. Obudził się, i zobaczył kręgi na wodzie, jakby przed chwilą coś do niej wpadło. Musiało jednak być teraz bardzo głęboko, bo pomimo idealnej widoczności w wodzie nie było widać, co wzburzyło wodę.

Zaraki Kenpachi

Czyżby to był jakiś potwór wodny? - pomyślał Zaraki po czym przyglądał się uważnie wodzie, następnie do niej wskoczył. Przejrzystość wody była idealna. Otworzył oczy i zobaczył, że coś ogromnego się do niego zbliżało. Momentalnie wyskoczył z wody i stanął na kamieniu, aby przyglądać się stworzeniu, ktre na niego szarżowało.

Hitsugaya

W wodzie ciemny kształt zaczął maleć. Cokolwiek to było, znów cofnęło się w głębiny białej wody. Powierzchnia wody uspokoiła się już, a okolica nabrała uspokajająceko charakteru, który podkreślały promienie słoneczne.

Zaraki Kenpachi

Zaraki poczekał aż zwierze przypłynie znowu gdy nie będzie nic słyszeć. Więc stał nieruchomo z jonowym toporem wyciągniętym do góry. Starał się nawet cicho oddychać ponieważ zwierze zachowywało się jak kret, ktry chce wyjść na powierzchnie. Gdy stoi się nieruchomo i się nie odzywa zwierze wychodzi z podziemi.

Hitsugaya

Woda nadal pozostawała nieruchoma, a pod jej powierzchnią nic nie wskazywalo na to, aby potwór chciał wyjść na powierzchnię. Zarakiego zaczęło nieznośnie oślepiać słońce.

Zaraki Kenpachi

Zaraki wskoczył do wody, i zaczął rozglądać się za potworem. Po chwili zobaczył znowu ciemny kształt. Podpłynął do niego z wyciągniętym toporem. Jednak poczuł, że brakuje mu powietrza. Wyskoczył z wody niczym ryba i zaczerpnął świeżego powietrza po czym znowu z pluskiem wpadł do wody gdzie zranił toporem ogromnego stwora. Ze starchu wyszedłz wody na kamień i zobaczył, że strumień zaczęła plamić krew...

hans1121

Nagle woda stała się mętna, zaś na jej powierzchni pojawiły się bąbelki. Zaraki stał nieruchomo, z toporem przygotowanym na atak. Niespodziewanie jednak z wody, z niezwykłą szybkością wyłoniła się macka. Złapała Zarakiego za nogę, po czym powoli zaczeła go ciągnąć w stronę wody...

Zaraki Kenpachi

Zaraki jednym szybkim ruchem toporu odciął bestii mackę... Wyciągnął jeden ze swoich ognistych mieczy i przejaechał nim po tafli wody. Strumiń zaczął robić się strasznie gorący. Prawie się gotował. Żadna bestia nie wytrzymała by w takiej temperaturze. Teraz Zaraki tylko czekał, aby rozłupać jej głowe...