Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hitsugaya Mistrz Gry
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:39, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
W głowie Wolfgara rozległ się głos: Zawołaj Mortora i przybywajcie do królowej elfów Natury!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hitsugaya Mistrz Gry
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:42, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Vadhera wstałą i spojrzała na Zarakiego
- Masz jeszcze parę listków? - zapytała, odgarniając włosy, po czym podeszła do ogniska ogrzać się - Strasznie zimno tutaj wieczorem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaraki Kenpachi
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 586 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: mam to wiedzieć?! Lvl: 14
|
Wysłany: Wto 16:47, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Mam ale zastanawiam czy ci dać... - Zaraki wyciągnął liście - No dobra - rzucił Vadherze- POdziekuj jutro rano idziemy na szczyt...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hitsugaya Mistrz Gry
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:49, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Dzięki - Vadhera ugryzła kawałek liścia - Wiesz, wcześniej byłeś fajniejszy... teraz zrobiłęś się takim dyktatorem... ech... idę na spacer...
Wyszła z jaskinii
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaraki Kenpachi
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 586 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: mam to wiedzieć?! Lvl: 14
|
Wysłany: Wto 16:53, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
*NO JA SIE ZARAZ WKU*WIE RAZ NASKAKUJE NA MNIE A RAZ MÓWI MI RZEZY KTÓRYCH NIKTBY MI NIE POWIEDZIAŁ*
- Vadhera zaczkaj... wydawało mi sie że ogule mnie nie nawidzisz u jest ci to objętne czy jestem dyktatorem czy jestem miły...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hitsugaya Mistrz Gry
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:55, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- To najlepszy dowód że mnie nie znasz - Vadhera swoim zwyczajem poprawiła swoje płomienne włosy - Idę, wrócę późno.
Szybko wyszła z jaskinii
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaraki Kenpachi
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 586 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: mam to wiedzieć?! Lvl: 14
|
Wysłany: Wto 17:05, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Ale z samego rano cię budze i wyruszamy po szybkim śniadaniu - krzyknął Zaraki do Vadhery i usiadł przy ognisku. Po pewnym czasie zasnął. Zbudził się i zastał Vadherę wyciągającą liście.
- Witaj, jak pogoda i jak zdrowie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hitsugaya Mistrz Gry
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:06, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Zrezygnowałeś z roli dyktatora? - zapytała Vadhera, gryząć liście - najedz się, bo zaraz wyruszamy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaraki Kenpachi
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 586 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: mam to wiedzieć?! Lvl: 14
|
Wysłany: Wto 17:07, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Zrezygnowałem, bo jeżeli ci to nieodpowiada to taki nie będe, wkońcu jesteś tu z przymusu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hitsugaya Mistrz Gry
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:09, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Cieszę się że to rozumiesz. Zabieraj rzeczy i idziemy - Vadhera odgarnęła włosy i zaczęła się wspinać z wielką szybkością.
- Przebyliśmy już około jedną setną drogi! - krzyknęła Vadhera do Zarakiego, który grzebał się na dole.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|