Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hitsugaya Mistrz Gry
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:35, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Zaraki usłyszał szum nad swoją głową. Spojrzał w górę i zobaczył kwas, który spływał z dziury w sklepieniu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaraki Kenpachi
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 586 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: mam to wiedzieć?! Lvl: 14
|
Wysłany: Wto 20:36, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Odskoczył szybko na znacznął odległość... Nafgle usłyszał kroki... trzymał już swoj miecz za rękojeść...[/url]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hitsugaya Mistrz Gry
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:41, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Zza rogu wyszedł mały, na oko 5-letni krwawy elf. Był zapłakany, cały w krwawych ranach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaraki Kenpachi
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 586 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: mam to wiedzieć?! Lvl: 14
|
Wysłany: Wto 20:43, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Cześć nie bój sie - powiedział miło Zaraki - POmogę ci, jak sie nazywasz ico ci się stało?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hitsugaya Mistrz Gry
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:47, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Na..n.. nazywam si.. Naglihr - mówi zapłakany chłopiec - wszed..em tu by się pobawić... ale się zgubiłeeeem - wybuchnął nowym potokiem łez.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaraki Kenpachi
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 586 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: mam to wiedzieć?! Lvl: 14
|
Wysłany: Wto 20:48, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie bój sie... Wyciągne cię stąd... Chodź - wystawił ręke do chłopca
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hitsugaya Mistrz Gry
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:54, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Chłopiec podał Zarakiemu rękę, wciąż łkając.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaraki Kenpachi
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 586 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: mam to wiedzieć?! Lvl: 14
|
Wysłany: Wto 20:56, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Lolo wziął chłopca na ręce i wyszeł z labiryntu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jenova
Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 287 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:29, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
(ciekawe, którędy...
bo tak na oko to ja się zgubiłam :D)
Lolo nawet nie zauważył, że nie ma przy nim Jenovy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jenova
Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 287 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 6:48, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy Lolo wyprowadzal chlopca z podziemi, Jenova zauwazyla na ziemi jakis maly pusty woreczek. Jakies 5 metrow dalej lezala rekawiczka. Jenova zastanowila sie chwile. "A co tam. Raz kozie smierc!" pomyslala i poszla za tropem. co kilka metrow dawaly sie zauwazyc strzepy jakiegos jasnego materiau. lecz po jakichs 70 metrach slad sie urwal. Jenova niewiele myslac pobiegla korytarzem, ktory caly czas biegl prosto, bez zadnych rozwidlen.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|