Przenosiny!!

Hitsugaya

Kerotha otaczała klatka z dziwnego materiału, którego nie dąło się przeciąć ani przepalić. W koło krzątali się wojskowi, tworząc miecze.

Mortor

(wiem wiem... Bo Mnie nie było przez Jedemn Cholerny dzień i już jestem, zacofany i wogulę... nie mam co robić... :( a Oveshiro jeszcze nie chce mi nic dać...')

Mortor Kozystająć z Chwili Uciekł z Wyspy...

Nie martw się, załatwię Ci coś
Administrator
Hitsugaya
znany także jako Oveshrio
Wielki MG
Mistrz portalu Ban-kai
Itp.Itd. XD

Hitsugaya

Nagle na obozowisko wpadły oddziały Eflów Natury, niszcząc buntowników i uwalniając Vandhę i Kerotha.

Wolfgar

Za to Keroth zdązył sam wdać się w walke z przywódcą nocnych elfów.

Hitsugaya

Dowódca jednym ciosem powalił na ziemię Kerotha, który zemdlał (spójrz Wolfgar na jego statystyki w kartach postaci!) xD

Wolfgar

(wiem wiem ale pokonam go elementem zaskoczenia). Jednak keroth szybko się podniósł i o dziwo zaczał ucieka c kawałek aby się rozpędzić. Biegł najszybciej jak potrafił i kiedy był na odległości 3 metrów wyskoczył w jego strone atakując w jego klatke piersiowa i szybko się oddalając dzięki swoim skrzydłom. złapał go i zaczą się unosic coraz wyzej i wyzej.
-eraz zobaczysz moją ognistą furie!!!FURIA!!!!!!
Całe ciało pokryły mu czerwone łuski dzięki czemu na duzych wysokościach mógł oddychać jak smok. Potem zaczą pięknie i szybko spadać w dół. Elf spadł z szybkością 150km na h i nie mógł przezyć.

Hitsugaya

Atak Kerotha nawet nie zrobił zadramania na skórze Dowódcy, który uderzył młotem Kerotha. Pół-Smok zemdlał, a siły Elfów natury zabrały go z pola walki.

Wolfgar

Keroth obuidził się w jakiejś sali

Hitsugaya

Dwie elfki opatrywały jego rany, uśmiechając się uspokajająco.

Wolfgar

-Co się dokładnie stało??? Gdzie was przywódca??